Plotka, pogłoska, pomówienie – kiedy powiedzieć dość

Czy plotki są tylko nieszkodliwym gadaniem za czyimiś plecami, czy mają realny wpływ na postrzeganie danej osoby i są dla niej krzywdzące? Dziś przyjrzymy się plotkom, o których jedni mówią, że są niezbędne w komunikacji międzyludzkiej, drudzy natomiast, że są zbędne i szkodliwe. Skąd się biorą plotki i po co one właściwie są?

Co to jest plotka

Pewnie nieraz dowiadywałeś się od kogoś informacji na swój temat, które wypowiedziane przez osoby trzecie, nawet nie mijały się z rzeczywistością. Były całkowicie nieprawdziwe. To właśnie była plotka, czyli powielanie nie do końca sprawdzonych lub nieprawdziwych informacji, które po drodze zmieniają rozmiar i wydźwięk. „Angielskie słowo gossip, czyli plotka, wywodzi się ze staroangielskiego godsibb, co dawniej znaczyło „opiekun(ka)” i określało przyjaciela rodziny. Dopiero od XVI wieku używano tego słowa w znaczeniu „plotkarka”.” – via Wikipedia. Ta definicja ma sens, ponieważ plotki o nas pojawiają się także (jeśli nie przede wszystkim) w ustach naszych najbliższych. Czasem czujemy się również zdradzeni lub z niedowierzaniem słuchamy informacji na nasz temat, które owszem, mogą być prawdziwe, ale i oceniające, więc nie wiedzieć czemu zajmują czas innym ludziom. Zastanawiamy się po co mówią o nas za naszymi plecami, bo skoro mają pytania odnośnie jakiejś sprawy lub postrzegania dotyczącej nas rzeczywistości, to przecież mogą zapytać. Tak nie jest. Warto także wspomnieć o tym, że choć „pogłoska” jest traktowana jako synonim „plotki”, to tak naprawdę dotyczy innego obszaru. Plotka odnosi się zawsze do osoby, a pogłoska, która przeważnie ma podłoże prawdziwe, odnosi się do wydarzeń czy sytuacji (może także dotyczyć ludzi). Zatem mówienie o czymś, co choć niesprawdzone, a wynika z faktów stanowić może pogłoskę.

Skąd się biorą plotki

Frank McAndrew, profesor psychologii w Knox College twierdzi, że niegdyś dzięki plotkom mogliśmy przetrwać – w dawnych czasach wiedza o tym kto ma jakie zaplecze wojskowe, zasoby naturalne, terytorium, zasobność portfela itp. była bardzo pomocna. Skąd jednak plotki we współczesnym świecie? Z ciekawości, nienawiści, nudów, zazdrości, ukrytych lęków, wad, kompleksów, niezrozumienia, braku akceptacji i wielu innych. Plotkę tworzą ludzie i ma ona wymiar psychologiczny, a definicję plotkarza świetnie przytaczają Jerzy Kaus i Stanisław Puppel w swojej pracy pod tytułem „Udział plotki i plotkowania w komunikacji ustnej (…)”. Czytamy w niej między innymi o tym, że definicja plotkarza przybiera minimum dwie formy. Zgodnie z typologią Gustawa Junga z 1921 roku plotkarz jest „ekstrawertykiem” – takie osoby chętniej plotkują, a wynika to z dużej chęci nawiązywania przez nie kontaktów z innymi ludźmi. Natomiast niemiecki dziennikarz, autor książki „Psychologia plotki” Klaus Thiele-Dohrmann, twierdzi, że „ludzie odznaczający się gotowością do plotkowania [przenoszą] własne skrywane przed sobą wady na osobę oplotkowaną [budują] historie nie mające nic wspólnego z faktami”.

Dwa oblicza plotki i jej możliwe konsekwencje

Plotkowanie, w kontekście mówienia o kimś nieobecnym, na przykład podkreślając to, że ma inne wartości od naszych, jest niczym innym niż nawiązywaniem więzi z rozmówcą. W ten sposób podkreślamy, na przykład, nasz światopogląd i to czy zachowanie danej osoby odpowiada nam lub nie. Ponadto zacieśniamy więzi grupowe, stanowczo określając to, jakie panują w niej normy. Plotkowaniem może być także powielanie nieprawdy – informacji nie mających pokrycia z rzeczywistością. Takie zachowania rozmówców, oprócz tego, że są społecznie nieakceptowane, to są także karalne. W takiej sytuacji można mówić o pomówieniu, które w prawie określane jest mianem zniesławienia i niesie za sobą konsekwencje prawne – jest przestępstwem. Mowa tu o sytuacji kiedy nieprawdziwe informacje o danej osobie uderzają w jej dobro osobiste, są poniżające i/lub mogą narazić ją na jakiekolwiek straty.

Uwaga na toksyków – reagujmy

Toksyczne osoby z naszego otoczenia, nie umiejące pogodzić się ze swoim życiem, nie kochające siebie i nieżyjące w zgodzie ze sobą, będą karmić się plotkami na nasz temat. Powielanie nie do końca prawdziwych informacji lub takich, które wydarzyły się w naszym życiu, ale były naszym niepowodzeniem, sprawią, że toksyk poczuje się lepiej. Będzie poprawiał sobie humor naszym nieszczęściem, a nasze sukcesy przemieni w cechy negatywne, jak bycie zarozumiałym czy dumnym. Pamiętajmy, że to co i w jaki sposób mówi o nas toksyk jest tak naprawdę jego ułomnością i niemożnością poradzenia sobie ze swoimi cechami. Społeczna zasada jest taka, że plotkarz propagujący nieprawdę będzie podkreślał to, że on wcale nie plotkuje. Znajdzie wiele wytłumaczeń dla swojego zachowania, ba, tak odwróci sprawę, że okazać może się, iż powielane przez niego nieprawdziwe informacje mogą przyczynić się do czegoś dobrego. Biorąc pod uwagę definicję plotkarza opisaną przez Klausa Thiele-Dohrmanna, zrozumieć musimy, że nie reagowanie w tej sytuacji nie jest niczym dobrym. Pozostawienie plotki samej, aż niczym żarzący się ogień, wypali się i zgaśnie naturalną koleją rzeczy, ma sens, pod warunkiem, że nie jest ona dla nas krzywdząca. Reagowanie, ukrócanie pomówień jest realną i według mnie słuszną reakcją na zniesławienie. Wyjaśnianie niedomówień na bieżąco, nim przybiorą szerszy wymiar jest trudne, ale pozostawianie ich samych sobie może sprawdzić, że plotkarz będzie czuł się bezkarnie lub upewni go to w tym, iż plotka jest faktem. Nie mam na myśli także żeby każdorazowo się tłumaczyć, ale w miarę możliwości poprosić o wyjaśnienie u źródła.

Pozytywne aspekty plotkowania

Każdy kojarzy niekomfortowe sytuacje przerysowane w filmach czy literaturze, a znane nam z życia, mianowicie takie, w których z nowopoznanymi osobami zostajemy sami i nie mamy o czym rozmawiać. Odbywa się to w różnych sytuacjach: na imprezie, w gronie przyjaciół, rodziny, z przyszłymi teściami czy nowym obiektem westchnień. Zjada nas stres i głowa wydaje się być pusta, więc mówienie o innych, na przykład celebrytach, jest uważane za tak zwaną „small talk” i sprawia, że przerażająca cisza jest przełamana. Stanowić to też może punkt wyjścia do dalszej rozmowy, opowiadania żartów czy wejścia na wspólny temat. Pamiętajmy jednak, że przekraczanie granic, wchodzenie w czyjąś strefę prywatną czy obgadywanie nie jest mile widziane społecznie, więc nie brnijmy w to za głęboko.

Plotka dźwignią handlu

Choć to, o czym teraz napiszę, można nazwać manipulacją czy wykorzystaniem, to jednak pozwolę sobie wspomnieć o refleksji, która naszła mnie na koniec pisania niniejszego tekstu. W świecie cyfryzacji plotka może mieć globalny wydźwięk i stanowić dźwignię handlu. Oprócz tego, że może być całkowicie destrukcyjna, rujnując reputację, zdrowie czy życie, to może przynieść tyle samo korzyści… płynącej z reklamy. Wielokrotnie spotkałam się z głosami, że wpływowi ludzie reklamują produkty, których sami nie przetestowali wychwalając je i sprawiając, że ich wiarygodność przekłada się proporcjonalnie do sprzedaży danego produktu. Można w ten sposób prowadzić także uczciwe praktyki, co jest już widoczne w Internecie. Influencerzy mający dobrej jakości produkt stworzony przez siebie lub reklamujący coś, co ma korzystny wpływ na społeczeństwo, na przykład propagujący sport i zdrowy styl życia, „dzięki” plotkom na swój temat stają się popularni i rozpoznawalni oraz mogą dotrzeć do większej ilości odbiorców. Myślę, że plotki, czyli nieprawdziwe informacje na temat znanej osoby, mogą wypływać także wprost od niej, będąc kontrolowane, uświadomione i przygotowane z pełną premedytacją przy współpracy ze sztabem specjalistów.

Często idealnym podsumowaniem mojego tekstu jest cytat, który sam nasuwa mi się na usta. Tak jest i tym razem. Choć temat ten nie został przeze mnie wyczerpany, to mam nadzieję, że poruszył Was i skłonił do refleksji. Zachęcam Was do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami na ten temat w komentarzach poniżej i zostawiam Was, Drodzy Czytelnicy, z cytatem Reginy Brett zwieńczającym mój dzisiejszy tekst: „Zanim coś o kimś powiesz, zadaj sobie te trzy pytania: Czy to coś miłego? Czy to prawda? Czy musisz to powiedzieć?”.


Źródło zdjęć i obrazków:

<a href=”https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie/wieloetniczna-grupa-mlodych-doroslych-usmiechnietych-wesolo-generowanych-przez-ai_41572315.htm#query=rumor&position=49&from_view=search&track=ais_ai_generated”>Obraz autorstwa vecstock</a> na Freepik

Powiązane wpisy

Komentarze